Dzisiaj ukazał się mój tekst w Rzeczpospolitej w dodatku Dobra firma, pt. Niech żyje szara strefa. Poniżej fragment:

“Ale nawet najnowsza literatura zakłada, że szara strefa jest zła i trzeba ją ograniczyć. Ale czy tak jest w rzeczywistości? Bo jeżeli politycy kradną ludziom przyszłe emerytury, to czy można mieć pretensje do firm, że robią wszystko, co możliwe żeby nie płacić ZUS. Albo, jeżeli tysiące bezsensownych przepisów nie pozwalają na uruchomienie działalności gospodarczej, to czy nie jest dobre dla gospodarki i rynku pracy, gdy powstają firmy w szarej strefie, które omijają te regulacje. Dlatego wznoszę toast. Szara strefa, niech żyje! Przynajmniej dopóki nie zostaną wdrożone działania opisane w tym artykule.”