Uczestniczę w I Kongresie Kultury Akademickiej z okazji 650 lecia Uniwersytety Jagiellońskiego (szacun i życzenia kolejnych 650 lat w świetnej formie). Występują profesorowie, byli rektorzy i osoby które pełniły kluczowe funkcje państwowe. I co mówią, o to kilka ocen, cytuję:

  • uczeni fałszują wyniki badań
  • uczeni produkują badania pod polityczne zamówienia
  • uczeni piszą recenzje, które nie mają nic wspólnego z merytoryką, ale wynikają z układu towarzyskiego, jak napisze dobrą twojemu człowiekowi, a ty dobrą mojemu
  • recenzenci wniosków badawczych piszą recenzje, które nie są merytoryczne
  • jest powszechna praktyka dopisywania do publikacji naukowych nazwisk osób, które nic wspólnego z tymi badaniami nie miały
  • uczelnie przyjmują tylu studentów, że nie ma kontaktu profesora ze studentem, co niszczy ideę studiowania
  • trwa chów wsobny, habilitacji nie weryfikuje rynek, a rady wydziałów akceptują niskiej jakości habilitacje swoich ludzi

To tylko kilka tez z minionych dwóch godzin, a kongres dopiero się rozkręca. Czego jeszcze się dowiemy o stanie polskiej nauki i szkolnictwa wyższego z ust elit tego systemu?