Od dłuższego czasu ostrzegam, że obecny kierunek polityki gospodarczej może doprowadzić do pogłębienia i wydłużenia recesji, która zawita do nas w przyszłym roku. Teraz te ostrzeżenia pojawiają się coraz częściej. Wall Street Journal napisał, że rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce przestał być atrakcyjny. Na portalu zerohedge.com wskazano na Polskę jako na kraj, który w przyszłym roku będzie miał silny wzrost potrzeb pożyczkowych, co ilustruje poniższy wykres.

Wiemy, że z jednej strony Ministerstwo Finansów próbuje rozładować tę bombę, pożyczając już w 2012 roku korzystając z niskich stóp procentowych. Ale pożycza dużo za granicą, i jeżeli w przyszłym roku dojdzie do recesji, trzeba będzie nowelizować budżet i okaże się że potrzeby pożyczkowe wzrosną o 20-30 mld złotych w porównaniu z planem, wtedy inwestorzy mogą spanikować i skończy się potężnym wzrostem oprocentowania obligacji i solidnym spadkiem wartości złotego.

Portal zerohedge.com ze zdziwieniem zapytuje, jak to możliwe, że kraj który dostaje tyle pieniędzy z Unii Europejskiej tak bardzo się zadłuża, i porównuje nas do Grecji.