Prawdopodobnie dzisiaj wieczorem mój blog będzie przenoszony na nowszą wersję WordPress’a, więc może być przez kilka godzin nieczynny.

W czwartek ukaże się mój cotygodniowy felieton w Dzienniku Gazecie Prawnej pod tytułem “Spotkanie z Noblistą”, w którym przedstawiam moje przemyślenia po spotkaniu z Muhammadem Yunusem, twórcą Grameen banku. Poniżej fragment:

Noblista twierdzi, że świat znalazł się w kryzysie, a skala zepsucia jest tak duża, że nie da się tego naprawić, szkoda czasu. Dlatego postuluje wspólne stworzenie wizji nowego świata naszych marzeń, który będzie lepszy. W starym świecie motywem działania ludzi był pieniądz, co prowadziło co wielu patologii i kryzysów. W nowym świecie motorem działania powinno być dążenie do realizacji marzeń, nawet tych które dzisiaj wydają się niemożliwe do realizacji. Aby otworzyć umysły słuchaczy na jego idee podał przykład. Obecnie bezrobocie jest wielkim problemem, nawet z bogatych krajach. Szczególnie wśród młodych ludzi, na przykład w Hiszpanii wynosi prawie 50 procent. W nowym świecie każdy będzie miał pracę, bezrobocie będzie nieznanym słowem. Bo czy ktoś widział bezrobotną wronę, albo bezrobotnego psa czy kota. A skoro po wielu tysiącach lat ewolucji, człowiek stał się najbardziej rozwiniętym ssakiem na ziemi, najmądrzejszym, to dlaczego nie miałby sobie poradzić z bezrobociem o wiele lepiej niż bardziej prymitywne od nas zwierzęta.  Trzeba stworzyć taki system gospodarczy, w którym z definicji każdy będzie miał możliwość wykorzystania swoich umiejętności. Każdy będziemy miał pracę, a skoro tak, to w takim świecie nie będzie skrajnego ubóstwa.”

W sobotę ukaże się mój cotygodniowy felieton w Rzeczpospolitej, w dodatku Plus/Minus. Nosi tytuł Druga prędkość kosmiczna. Zapraszam do lektury szczególnie osoby pasjonujące się fizyką. Poniżej fragment:

Nie będę prezentował wzorów, pozostawiam to osobom zainteresowanym pracą magisterską z fizyki finansowej lub ekonofizyki. Natomiast zwracam uwagę, że rynki finansowe reagują ekstatycznie na dane pokazujące, że być może recesja we Włoszech czy Hiszpanii nie będzie tak głęboka jak przewidywano. Rynki i analitycy, podobnie jak w 2008 roku, nie rozumieją, że nie chodzi o to, aby odpalić silniki i unieść się nad powierzchnią planty Megakryzys na jakiś czas. Gra toczy się o osiągnięcie drugiej prędkości kosmicznej. Z moich prostych wyliczeń wynika, że w 2013 roku żaden z krajów PIGS nie będzie miał technicznej możliwości uzyskania takiej prędkości, bo masa planety Megakryzys stanie się zbyt duża.”

Jakiś czas temu ukazał się mój dłuższy tekst w Uważam Rze pt. EURozwód w patologicznej rodzinie.