W minionych dwóch tygodniach wiele osób gratulowało mi dobrego wyniku wyborczego, dodając, że cieszą się że nie zostałem senatorem, bo będę mógł dalej swobodnie pisać ciekawe artykuły do gazet. Jestem, więc piszę.

W tym tygodniu ukażą się moje dwa felietony, które pokazują, że mamy oczy szeroko zamknięte na wiele ważnych dla przyszłości Polski spraw. W czwartek ukaże się mój artykuł w Dzienniku Gazecie Prawnej, w którym wykorzystuję aplikację Google Trends, żeby pokazać pewne niepokojące trendy społeczne w Polsce. W piątek ukaże się mój artykuł w Rzeczpospolitej, w którym pokazuję olbrzymią skalę zadłużenia zagranicznego Polski i konsekwencje, finansowe i społeczne, które będą wynikiem tego  zadłużenia.

Czas otworzyć oczy.