Setki godzin wypowiedzi na konferencjach i tony opracowań wskazują, że sukces w XXI wieku odniosą te gospodarki, które szybciej niż inne będą rozwijały kapitał intelektualny (kapitał wiedzy, kapitał relacji i kapitał strukturalny), tak aby rozwijać zdolność do kreowania nowych, innowacyjnych produktów i usług. Pytanie jak ten kapitał rozwijać, czy są jakieś dobre wzorce w kraju?

Otóż nie ulega wątpliwości, że uczelnie mają do odegrania kluczową role w rozwoju kapitału intelektualnego, i jest taka jedna uczelnia (co najmniej), która może się poszczycić, że kapitał wiedzy rozwinęła na poziomie najwyższym na świecie. Mam na myśli Wydział Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci tego wydziału od szeregu lat wygrywają światowe konkursy w dziedzinie informatyki, co świadczy, że mamy NAJLEPSZYCH INFORMATYKÓW NA ŚWIECIE. Ostatni przykład , to wygranie zawodów w Tokio w programowaniu zespołowym. GRATULACJE!

Mam satysfakcję, bo też kończyłem ten wydział, chociaż w porównaniu w obecnymi wirtuozami byłem raczej piątkowym rzemieślnikiem. Warto jednak zadać sobie pytanie, co takiego złożyło się na ten ogromny sukces, że informatycy MIM UW są najlepsi na świecie. Że globalne firmy informatyczne otwierają u nas biura, żeby korzystać z tego olbrzymiego kapitału intelektualnego. Może warto, żeby inne uczelnie, które nie mają takich sukcesów przeanalizowały doświadczenia wydziału MIM UW, i skopiowały te wzorce, które prowadzą do tak wspaniałych wyników.

Ten przykład pokazuje, że Polacy są bardzo zdolni i potrafią być najlepsi na świecie, tak jak Finowie w robieniu telefonów komórkowych. Tylko że u nas to się nie przekłada na sukcesy biznesowe, wybitni Polacy raczej robią karierę za granicą, gdyż tak się łatwiej buduje kapitał intelektualny i łatwiej z niego korzysta.

Odpowiadając na pytanie tytułowe. Od kogo warto się uczyć? Od najlepszych na świecie. Chętnie wziąłbym udział w konferencji, której celem byłoby przedstawienie źródeł sukcesu wydziału MIM UW oraz implikacji dla polityki gospodarczej (edukacji, wykorzystania środków unijnych, bodźców etc.).