W poniedziałek ukażą się trzy moje teksty. W tygodniku DoRzeczy będzie zapowiadany wcześniej artykuł o kosztach straconego czasu, które idą w biliony złotych. W Rzeczpospolitej w dodatku Dobra firma pojawi się tekst pt. Budujemy mieszkania, ale dusimy młode firmy, poniżej fragment:

“Co wynika  z tych danych. Po pierwsze po raz kolejny widać katastrofę w dziedzinie innowacyjności, bo w opinii firm dostęp do finansowania nowych przedsięwzięć, obarczonych podwyższonym ryzykiem radykalnie się pogorszył. W mojej drukującej się właśnie książce, w której są wywiady z właścicielami polskich globalnych firm pokazuję przykłady, jak dostali finansowanie z banku wyłącznie na podstawie dobrego biznes planu. Teraz to jest prawie niemożliwe, trzeba mieć liczne zabezpieczenia. Można nawet sformułować tezę, że gdyby 15 lat temu system bankowy w Polsce funkcjonował według obecnych standardów to niektóre globalne polskie firmy w ogóle by nie powstały, bo nie dostałyby finansowania. Oczywiście mamy za to bardziej bezpieczne banki, które zamiast finansować młode polskie firmy, zajęły się łatwą działalnością udzielania kredytów na budowę mieszkań pod zastaw tychże”

Ukaże się też mój artykuł w Dzienniku Gazecie Prawnej pt. Polska może odnieść globalny sukces w edukacji. Poniżej fragment:

“Ten nadchodzący dramat polskiego szkolnictwa wyższego może zostać złagodzony, jeżeli podejmie się skuteczne działania na rzecz promocji Polski  jako globalnego centrum edukacji na poziomie wyższym. To jest możliwe, czego przykładem jest moja uczelnia. Jeszcze trzy lata temu mieliśmy około 50 studentów zagranicznych. W tym roku na Vistuli studiuje już 1300 studentów zagranicznych z 40 krajów świata, to prawie 30 procent ogółu studentów, co czyni z Vistuli jedną z najbardziej umiędzynarodowionych uczelni nie tylko w Polsce ale także w Europie Środkowo-Wschodniej. Ten sukces udało się odnieść bez angażowania środków publicznych. Co więcej, nie dość że polski podatnik nie wydaje na to żadnych pieniędzy, to jeszcze zagraniczni studenci wynajmują mieszkania i akademiki i wydają pieniądze w Polsce, co zasila budżet w dodatkowe dochody. Wiele polskich uczelni może uniknąć bankructwa jeżeli skuteczne zastosuje te metody globalnej rekrutacji, które dobrze sprawdzają się w przypadku Vistuli. Jakie to metody?”