W polskich mediach powinna odbyć się debata, a w zasadzie seria debat, ale nie o OFE, tylko o emeryturach. Bo jeżeli będzie kolejna debata o OFE to skończy się na jednorazowym widowisku medialnym, które znowu ominie sedno sprawy. Debata o emeryturach powinna dotyczyć faktu, że za kilka lat polskie państwo nie będzie miało wystarczających środków finansowych na wypłatę bieżących emerytur, co wynika z prognoz finansowych ZUS. Mówiąc kolokwialnie, ZUS zbankrutuje. I to powinno być przedmiotem debaty, czy można uniknąć obniżenia emerytur, jeśli tak to jakie reformy są potrzebne. Debata o OFE, na bazie tendencyjnego i pełnego błędów raportu rządowego jest typowym tematem zastępczym.

Wniosłem swój wkład w tę debatę, napiłem już pięć artykułów w mediach ogólnopolskich, w tym duży artykuł “Bądź zusoodporny w ostatnim DoRzeczy”, które pokazują sedno sprawy i ilustrują jak trudne wybory czekają przyszły rząd i parlament, oraz że zamiast emerytur będą emerydziury. Liczę, że inni ekonomiści przestaną zajmować się tematem zastępczym i zabiorą publicznie głos w kluczowej sprawie, czy i jak można uniknąć obniżki emerytur z ZUS-u za kilka lat.