Jutro w tygodniku DoRzeczy ukaże się mój artykuł pt. Dzień świra. Pokazuję w nim skalę kryzysu w finansach publicznych, który wynika z braku reform i starzenia się polskiego społeczeństwa. Przedstawiam też listę możliwych oszczędności budżetowych na kwotę przekraczającą 50 mld złotych, wszystkie mają to do siebie, że ich skutki nie dotkną najbiedniejszych oraz zwiększają potencjał rozwojowy Polski w długim okresie. Wielu osobom te oszczędności wydadzą się bardzo śmiałe i daleko idące, ale niestety, pokrywają one zaledwie połowę deficytu który pojawi się w ZUS-ie. Dlatego za parę lat skala cięć będzie musiała być znacznie większa niż moje “śmiałe” propozycje.

W poniedziałek w Rzeczpospolitej w dodatku Dobra firma będzie też mój artykuł podsumowujący ranking Doing Business Banku Światowego. Pokazuję, że w wielu kategoriach musimy się poprawić, ale w jednej powinniśmy się cofnąć.