Euromatoły kontynują swoją szalona politykę. Hiszpania właśnie ogłosiła kolejne podwyżki podatków (VAT z 18 do 21%) i cięcia wydatków. To oczywiście pogłębi recesję i przyspieszy wzrost bezrobocia. Za kilka miesięcy Hiszpania zbankrutuje. A jak ktoś liczy na nielimitowane interwencje EBC, to się przeliczy. Po zorbie, Europa zatańczy flamenco.