Minister rządu PO-PSL zgłosiła propozycję zawieszenia przekazywania składek do OFE na 2 lata. Jako tymczasowe działanie. Już dzisiaj wiadomo, że tymczasowa podwyżka VAT będzie trwała, więc odebranie nam oszczędności emerytalnych też byłoby trwałe.

Ale nawet gdybyśmy mieli dokonać rabunku na naszej przyszłości tylko na dwa lata, to trudno wyjaśnić dlaczego w ogóle padają takie propozycje. Przecież w Polsce nie było recesji, była zielona wyspa, to dlaczego teraz mamy podejmować takie dramatyczne decyzje, jak w krajach które miały spadki PKB o 20%!!!

Ostatnio często występuję w mediach i celowo zaostrzyłem styl wypowiadania się na temat reform. Dlaczego? Ponieważ przewiduję, że z powodu braku reform jakiś rząd w 2012 lub 2013 roku zdecyduje się na “czasowe” zawieszenie składki do OFE, deficyt pozornie spadnie, reform nie będzie, a to że my (pokolenie 40 latków) i nasze dzieci będą miały głodowe emerytury to nikogo nie będzie interesować, bo liczy się – jak powiedział premier Tusk – tu i teraz.

Ostrzegam przed tym scenariuszem, który staje coraz bardziej prawdopodobny. Jeszcze nie teraz, bo Michał Boni prawdopodobnie wygra tą potyczkę, ale za dwa lata, jeżeli nie będzie cięć wydatków, to z pewnością rozwalą OFE i przeżrą nasze emerytury.